Jak powstało OTOTO
Jak powstało OTOTO
Krótka wycieczka w przeszłość.
Nic się nie bierze z niczego, to dotyczy również naszego zamiłowania do sklejki. Stolarski gen jest obecny w naszej rodzinie od kilku pokoleń. Tradycja pracy z drzewem sięga dużo dalej, niż nasza pamięć, ale niewątpliwie w tym aspekcie największy wpływ na nas miał nasz dziadek Marian. To u niego na wsi w trakcie wakacji poznawaliśmy fach i powoli się zarażaliśmy miłością do pracy z tym materiałem. Dziadek był uważany za najlepszego fachowca w całej okolicy i zawsze miał ręce pełne roboty. Nasz tata również odziedziczył te wyjątkowe umiejętności i tak jak dziadek cieszył się uznaniem. Również z powodzeniem podejmował się licznych prac stolarskich.
Nasz pierwszy kontakt z pracą na stolarni nie zamienił się od razu w pasję, ponieważ początkowo z racji naszego wieku zajmowaliśmy się pracami porządkowymi w tym znienawidzonym wynoszeniem wszechobecnych wiórów powstałych po obróbce. Z czasem pozwalano nam na coraz więcej, w tym na pracę z maszynami, to był czas, kiedy to wakacyjne zajęcie zaczęliśmy traktować jak przyjemność. Uczestniczyliśmy w wielu interesujących projektach, od wykonania stolarki otworowej przez meble, na wyrobieniu kilkuset metrów modnej w tamtych czasach boazerii kończąc. Niestety żaden z nas nie podjął się zawodowo pracy na stolarni, ale to nie znaczy, że całkowicie to porzuciliśmy. Pasja została po prostu zahibernowana na jakiś czas. Nasze życie zawodowe potoczyło się w zgoła innym kierunku. Przemo wraz z żoną Marzeną, prowadzą biuro architektoniczne r-m studio, gdzie na co dzień tworzą kompletne projekty domów i wnętrz. Mnie natomiast życie wepchnęło w ramiona handlu maszynami przemysłowymi.
Przez długi czas obaj byliśmy całkowicie pochłonięci naszą pracą zawodową, ale temat stolarki cały czas gdzieś się pojawiał. U Przema w postaci mebli, które sam projektował na potrzeby klientów. Ja natomiast jako zagorzały majsterkowicz stale tworzyłem w przydomowym warsztacie różne meble, dekoracje i altany ogrodowe do własnego użytku.
Skąd w tym wszystkim wzięła się sklejka?
Mój brat ten niezwykły materiał poznał dużo wcześniej ode mnie z racji swojej profesji. Można powiedzieć, że ja ze sklejką zapoznałem się dzięki YouTube, w trakcie szukania inspiracji na szafki nocne do sypialni. Wtedy tak naprawdę przekonałem się, jak przyjemny jest to materiał i jak duże możliwości daje. Oczywiście, finalnie szafki w mojej sypialni zrobiłem ze sklejki! Nasza fascynacja tym materiałem z czasem tylko się pogłębiała, Przemo często wykorzystywał go w projektach, jak i również w swoim mieszkaniu, gdzie większość mebli jest wykonana właśnie ze sklejki. Ja zgłębiałem jej tajniki na własną rękę, metodą prób i błędów.
Dalej już było tylko z górki…
Pomysł na stworzenie marki OTOTO zrodził się podczas świątecznego spotkania przy stole. Połączyliśmy wszystkie kropki i po prostu samo nam to wyszło. Pasja do drewna, fascynacja sklejką, wiedza projektowa i biznesowa plus nasza marzenie o stworzeniu czegoś fajnego poskutkowało tym, że jesteś dzisiaj gościem na naszej stronie www i możesz poznawać efekt długiego procesu tworzenia mebli ze sklejki. Dzieląc się naszą pasją i wiedzą, chcemy dostarczyć Ci niepowtarzalny produkt, który będzie funkcjonalną ozdobą Twojej życiowej przestrzeni.
Mamy nadzieję, że efekty naszej pracy przypadły Ci do gustu!